wtorek, 18 czerwca 2013

Viking Age Ikea - czyli krosna "zrób to sam"

Wreszcie (wreszcie! Po dwóch latach!) doczekałam się krosien :D Krosien pionowych ciężarkowych konkretnie.

Zmobilizowaliśmy się żeby je skończyć bo w sobotę mieliśmy pokaz w muzeum, na którym były niezbędnie potrzebne. W związku z czym musiałam je równie ekspresowo osnuć przed końcem tygodnia - efektem była nie najlepsza osnowa, ale jak na pierwszy raz - ujdzie. Niewątpliwie presja czasu dużo tu pomogła - inaczej mogłoby się okazać że na osnucie też czekałyby dwa lata.

niedziela, 9 czerwca 2013

Najlepsze są te podróże, w których niekoniecznie docieramy do pierwotnie założonego celu...

czyli jak nie dotarliśmy do Jorku ;)

Pod koniec maja wybraliśmy się w kilka osób na imprezę historyczną do Jorku pod Hamburgiem na którą bardzo namawiała nas nasza wspólna niemiecka znajoma. W skład naszej ekipy wyjazdowej wchodzili tym razem Ulf i Iza, Trzebor i Andżelika oraz Ziemek z Andrzejem.

Ale zanim zdążyliśmy do Jorku dotrzeć