Ten powrót po latach ;) sponsorowany jest przez literkę P jak Psków - a tak naprawdę zainspirowany pytaniem Ani Astrid.
Gadałyśmy mianowicie gdzieś z półtora tygodnia temu o znalezisku z grobu komorowego nr 3 z Pskowa - tym najbardziej znanym, najsławniejszym w reko znalezisku z Pskowa.
Przede wszystkim o sukni fartuchowej - jak mogła wyglądać, jakie są dotyczące jej teorie, jakie nasze rozkminy na temat jak toto mogło wyglądać oryginalnie. Klasyczne reko-rozmowy. A potem Astrid zapytała o jeszcze jedną sprawę...
"Ej, a czy to jest bling z tego?" (i wysłała poniższe zdjęcie)
Otóż...
Nie byłam pewna a miałam akurat pół godziny - rzecz mnie zaciekawiła, więc zrobiłam szybki risercz.
Pamiętałam, że w jakimś artykule były spisy inwentarza z różnych pochówków, pamiętałam że artykuł był o grobach komorowych (a artykuł znałam bo z półtora roku temu szukałam czegoś o wyposażeniu któregoś z grobów gniezdowskich, pewnie 301 - i akurat pojawiło się to w nim także).
Dwa zapytania Googla później, chwila grzebania w odpowiednim artykule - i odpowiedź.
Otóż - nie. Piękne blingi z powyższego zdjęcia to nie blingi z grobu komorowego nr 3.
No dobrze, zapytacie, w takim razie jakie? Przecież znaleziono tam zapinki i nie tylko?
Myślę, że tutaj wrzucić można po prostu spis z artykułu o którym wspomniałam - "Groby komorowe w Europie Środkowo-Wschodniej. Problemy wybrane." A, Janowskiego:
Stanowisko: Starovoznesenskij IV raskop
nr grobu: 3 (badania w 2006 r.)
konstrukcja i stan zachowania: kurhan o średnicy
10-12 m (rekonstruowana), konstrukcja komory zrębowa;
wymiary jamy grobowej: długość – 4,70-5,00 m, szerokość – 3,90 m, głębokość – 1,80 m; wymiary komory: długość – 4,20 m, szerokość – 3,70 m, głębokość – 1,80 m;
płeć i wiek zmarłego: kobieta, brak danych;
orientacja szkieletu: brak danych;
wyposażenie: paciorek srebrny, okrągła zawieszka srebrna wykonana z dużej lunuli, 8 świec całych i we fragmentach, 2 srebrne kółeczka od zawieszek, tkanina jedwabna z zapinkami żółwiowatymi, naczynie z kory brzozowej, 3 przedmioty drewniane przypominające wiosła;
datowanie: 2. połowa X w.;
literatura: Âkovleva 2008, 420; 2009; Mihajlov K.A. 2008b; Zubkova, Orinskaja 2008a; 2008b; 2009; 2010; Zubkova, Orinskaya, Mikhailov 2010a; Janowski 2014c.
uwagi: grób wyrabowany w średniowieczu.
A dla uzupełnienia - zestaw z grobu 1(80), czyli tego, z którego pochodzi wypaśny bling ze zdjecia:
Stanowisko: Starovoznesenskij I raskop
nr grobu: 1(80) (badania w 2003-2004 r.)konstrukcja i stan zachowania: kurhan o średnicy do 10 m (rekonstruowana), konstrukcja komory zrębowa;
wymiary jamy grobowej: długość – 4,50 m, szerokość – 4,00 m; wymiary komory: długość – 3,30 m, szerokość – 2,70 m, głębokość – 1,80 m;płeć i wiek zmarłego: kobieta, adultus;
orientacja szkieletu: czaszka na SW;wyposażenie: 60 przedmiotów: m.in. 2 zapinki żółwiowate – jako element kolii, liczne zawieszki w tym lunula, krzyżyk, 2 monety bizantyjskie (miliarensy Romana I (920-945 r.) oraz Konstantyna VII i Romana II (945-959 r.)), 2 maski(!) srebrne, zawieszka okrągła, kolia z 19 paciorków szklanych, granatowych + 1 bursztynowy, zapinka podkowiasta, 2 bransolety srebrne, 2 pierścionki, nóż z kościaną rękojeścią oplataną srebrem w pochewce z brązowymi okuciami, osełka, misa brązowa, skrzynia z żelaznymi okuciami (zachowane 169 elementów);
datowanie: 3. ćwierć-koniec X w.;
Literatura: Âkovleva 2004; 2006; 2008, 419; Labutina, Malyševa, Zakurina, Âkovleva, Mihajlov K.A. 2009, 394-404; Zubkova, Orinskaja 2009; Eniosova, Puškina 2013, 218.
No i fotka kilku szpejów z "trójki" (nie szukałam większej ilości zdjęć):
Pozostaje jeszcze jedno pytanie: skoro pochówek nr 3 został obrabowany już w średniowieczu i to co się ostało z biżuterii to zapewnie odprysk świetności ozdób pochowanej w nim damy - to jakiej biżuterii powinna użyć rekonstruktorka, która na tym pochówku chciałaby bazować, odtwarzając przecież nie tyle stan zastany przez badaczy, co potencjalny wygląd możnej pani z epoki?
Moim zdaniem całkiem zasadnym jest w tej sytuacji użycie innego wypaśnego kompletu z pochówków pskowskich/możliwie bliskich geograficznie - chociażby właśnie pięknego blingu z 1(80) (co dosyć często robią rekonstruktorki). Ewentualnie - acz uważam że to trudniejsze, użycie jako bazy rzeczy z "trójki" i dobranie do nich np. paciorków zgodnych z pojawiającymi się w regionie. Druga opcja jest dla tych, którym żal, że takie sympatyczne blingi pozostają w cieniu ;) Albo chcą się pobawić w wycinanie zawieszki z lunulki.
No i to na tyle - uznałam, że to coś akurat na niedługi wpis, który może komuś pomoże (a mnie zmobilizuje do pisania) :)
Btw artykuł o grobach komorowych - warto przeczytać. Jest dostępny online.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz