Jakiś czas temu dostałam od Hilde Thunem pozwolenie na przetłumaczenie jej artykułów na polski. Długo z tym zwlekałam, uznając, że angielski jednak jest raczej powszechnie u nas znany - ale ostatnio rozmowa ze znajomą stała się inspiracją do zabrania się za to wreszcie. Na pierwszy ogień poszedł artykuł o zapinkach żółwiowych.